Pika zakończyła serię zastrzyków. Biedaczka miała ich około 20. Teraz czuje się lepiej, ale nadal trochę słychać w nosku, że oddycha jej się ciężej. Weterynarz kazał ją obserwować. Jeśli stan się pogorszy będzie musiała brać tabletki. Pozostaje nam czekać i dbać o nią.
A co na to Pika? Wydaje się, że już zapomniała o wszystkim. Na dowód mam zdjęcie na którym ćwiczy jogę. ;)