czwartek, 14 czerwca 2012

Błogie lenistwo

Wczoraj Sheldon cały dzień spędził na dworze. Pod koniec był tak zmęczony bieganiem i wielkim szaleństwem, że schował się pod przyczepkę i spędził tam ponad dwie godziny.
Poczuł też instynkt łowcy bo upolował dwie jaszczurki. Oczywiście szybko wtedy interweniowaliśmy i nic im się nie stało. Zostały wypuszczone za podwórko, żeby nie kusić Sheldona. Myśliwy nie był zadowolony, że musiał oddać swoje trofeum bo myślał, że pozwolimy mu zjeść takie rarytasy.


5 komentarzy:

  1. Lizard hunting sounds fun!!!

    ; ) Katie
    (My staycation is OVER!!!)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam koty :)
    choc częściej wolą chodzić własnymi ścieżkami niż mnie "pocieszać " :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście podobny do mojego Bemola :D
    śliczny kotek :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń