Bierzemy udział w konkursie więc Sheldon został wystrojony w kołnierzyk. Niestety nie był zadowolony z tego powodu...
Zmieniliśmy też header. Jak się podoba?
sobota, 26 maja 2012
niedziela, 20 maja 2012
wtorek, 15 maja 2012
poniedziałek, 14 maja 2012
niedziela, 13 maja 2012
piątek, 11 maja 2012
Plac zabaw
Niedawno zamieszkaliśmy w nowym domu i jak widać na zdjęciu przed nami nadal sporo pracy. Stwierdziłam, że skoro w salonie nie ma jeszcze listew ani mebli to tymczasowo zrobię tam koci plac zabaw. Niestety nie był to najlepszy pomysł bo przez 2 miesiące Sheldon zrobił tam niesamowity bałagan. Nie chodzi nawet o zabawki tylko o pobrudzone ściany... coś strasznego.
Widzicie Sheldiego na zdjęciu?
START!
Tak właśnie wygląda nasza gromadka. Łobuzy z nich straszne i każde z nich ma inny charakter. W naszym domu mieszkają też rybki i krewetki.
Z lewej strony możecie podziwiać Kamę. Mimo swoich rozmiarów to najbardziej przyjazny pies jakiego znam. Muchy by nie skrzywdziła a złodziejowi pokazała gdzie są rzeczy warte do ukradzenia. Uwielbia ganiać za patykami, spać i rozrywać piłki w drobny mak. Jej brzuch to worek bez dna.
W środku króluje Sheldon. Odziedziczył imię po moim ulubionym serialowym bohaterze. Największy rozrabiaka w domu. Nie ma takiego miejsca gdzie by nie był. Przestałam już liczyć ile rzeczy popsuł lub pobrudził. Ciągle biega i wszystko go interesuje. Najbardziej lubi się bawić piłeczkami i szaleć w tunelu. Mistrz kradzieży kotletów i dlatego podczas robienia obiadu muszę się zamykać w kuchni.
Po prawo wielka dama Pika. Jest babcią Sheldona, ale nie ma między nimi miłości. Pika go nie toleruje i musimy ich trochę separować bo inaczej mamy walki i stosy sierści do sprzątania. Kicia najbardziej lubi jeść i spać. Właściwie to nic innego nie robi. Raz na tydzień zdarzy jej się pobawić zabawką i na tym koniec. To wielka pani niedotykalska. Nie ma mowy to braniu na ręce a o przytulaniu można zapomnieć. Tylko czasami nad ranem, gdy jeszcze leżymy w łóżku przychodzi na przytulanki, ale są to wyjątkowe sytuacje.
Kochamy nasze łobuzy najbardziej na świecie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)